Redaktor Karol Kozyra zapytał mnie o sprawy cen na stacjach. Oto kilka uwag dla Tygodnika Zamojskiego:
Ropa naftowa tanieje na światowych rynkach od kilku miesięcy. Aktualnie za baryłkę płaci się ok. 56 dolarów. To o 50 proc. mniej, niż jeszcze w czerwcu 2014 roku. Są dwa powody takich dużych wahań cen. Pierwszy to nadwyżka ilości ropy na rynku (podaż przewyższa popyt). Drugi – znacznie ważniejszy – to ucieczka dużych instytucji finansowych z inwestycji w ropę naftową.
W poniedziałek (5.01) główny gracz na rynku paliw w Polsce, a więc Orlen, sprzedawał odbiorcom hurtowym benzynę 95-oktanową w cenie 4,03 zł za litr, zaś olej napędowy – w cenie 4,24 zł. Jak informuje Andrzej Szczęśniak, ekspert m.in. rynku ropy i paliw, do tych cen każdy właściciel stacji paliw musi jeszcze doliczyć koszta transportu, które nie są jednak bardzo wysokie i wynoszą kilka groszy na litr.
I tu ciekawostka: ceny na stacji przy zamojskim Carrefour (4,59 za benzynę i 4,63 za ON) były bardzo zbliżone do cen konkurencji, czyli np. Orlenu czy Lotosu. Andrzej Szczęśniak twierdzi, że to przypadek bardzo rzadki, wręcz niespotykany.
- Carrefour w Zamościu stosuje zupełnie inną politykę cenową niż inne supermarkety. Ma to ogromny wpływ na ceny obowiązujące w całym mieście. Przy aktualnych cenach hurtowych market spokojnie mógłby sprzedawać benzynę 95-oktanową w cenie ok. 4,2 zł (co ma miejsce np. w przypadku lubelskiego Auchan - przyp. kk). Kilkugroszowa różnica pomiędzy cenami na stacji Carrefour, a stacjami Orlenu czy Lotosu, to tak naprawdę żadna różnica. Gdyby hipermarket znacząco zbił ceny, na pewno inni uczyniliby podobnie. Obecnie marża sprzedawców jest wysoka i wynosi aż 40 gr na litrze.
Co może odmienić sytuację? Zdaniem Andrzeja Szczęśniaka, na zamojskim rynku musi pojawić się gracz (hipermarket, albo prywatny przedsiębiorca), który zechce znacząco zejść z marży i sprzedawać tanie paliwa.
Karol Kozyra
Tygodnik Zamojski
Ciekawa sprawa. Przypadek zamojskiego Carrefoura jest wyjątkiem od polityki sieci hipermarketów w Polsce. Przyjrzyjmy się sytuacji:
Poniedziałek 5 stycznia
Orlen - hurt benzyna 95 - 4,03 zł, ON 4,24 zł (z VAT).
Auchan w Lublinie benzyna 95 4,22 zł. ON - 4,32 zł
Carrefour Warszawa Targówek - benzyna i ON - 4,44 zł.
Carrefour w Krakowie - benzyna 4,31 ON 4,33
Zamość:
Carrefour - benzyna 4,59 zł, ON 4,63
Hipermarket, który ma 37 groszy droższą benzynę i 31 groszy olej napędowy od swojego odpowiednika w sąsiednim mieście? I generalnie ma 45 groszy marży brutto na litrze paliwa (bez VAT-u)? Hiperkmarkety potrafią sprzedawać 50 tysięcy litrów paliwa dziennie.
Groszowe marże, sprzedaż na granicy zyskowności - ten standard nie musi zawsze działać, gdy otoczenie konkurencyjne tego nie wymaga. Na przykład w Zamościu. Tam poziom konkurencji jest tak niski, że pozwala na super-marże.
- - -
zdjęcie: Karol Kozyra, Tygodnik Zamojski